Od kilku tygodni opisuje kolejne przystanki na drodze wokół
Loch Ness. Jeśli trafiliście tu po raz pierwszy, to odsyłam was do poprzednich postów.
Wszystkim, którzy śledzą moje wpisy na blogu, proponuje małą przerwę, wymuszoną
zmianą kierunku drogi, ale bardzo przyjemną i ciekawą pod względem krajobrazowym.
Od Falls of Foyers
droga nieznaczne odbija w głąb lądu. Nadal prowadzi równolegle do brzegów
jeziora, ale w dość dużej od nich odległości. Jest pełna wzniesień i pagórków.
Po obu jej stronach, od czasu do czasu, waszym oczom ukaże się niewielkie
malownicze jezioro lub wijąca się serpentyną rzeka. Jednak największą atrakcją
tego odcinka jest Great Glen Ways.