Piknik na trawie, na skraju lasu, nad brzegiem jeziora
lub w jego pobliżu, to dla wielu, z pewnością, wymarzone miejsce na Majówkę. Gdyby mnie ktoś obudził w środku nocy i zapytał z czym kojarzy mi się Majówka, to na 100 % opisałabym
takowe sielankowe okoliczności przyrody.
I to właśnie takie miejsce chcę wam dzisiaj pokazać.
Miejsce, które wręcz ‘kipi życiem’ dzikiej przyrody, i aż trudno uwierzyć, że nie tak dawno temu, zostało
stworzone przez człowieka dla czlowieka. Jeziora, park i niezwykły las, o którym wspomniałam w
poprzednim poście, z sielankowo usytuowanymi ławeczkami i rozlicznymi ścieżkami,
z których rozpościerają się wręcz bajkowe widoki, czynią je z pewnością
wyjątkowym i są nieodłączną wizytówką aktywnego wypoczynku w Moray.