Fort Augustus Abbey, to miejsce, którego zwiedzanie nie było
w planach mojej wizyty w Fort August, kolejnym przystanku na drodze wokół Loch
Ness. Była to dla mnie miła niespodzianka, tym cenniejsza, że budynek opactwa
nie jest powszechnie dostępny. Obecnie w jego murach mieści się ekskluzywny
hotel i apartamentowiec z zachowanymi oryginalnymi detalami architektonicznymi i klimatem dawnego klasztoru.
Budynek dawnego opactwa jest malowniczo usytuowany tuż nad brzegiem jeziora, przy głównej drodze prowadzącej z Inverness, po południowej
stronie Loch Ness. Już z oddali widać jego majestatyczne mury.
Przy budynku jest usytuowany duży parking, gdzie zaparkowałam
samochód, ale nie jestem pewna, czy jest on ogólnie dostępny dla osób, które nie
są gośćmi hotelu. Mnie w każdym razie nikt nie upomniał. Dzięki temu mogłam bezstresowo
poszukać miejsca, gdzie można coś zjeść i zwiedzić Fort August.
Na tyłach opactwa, tuż nad brzegiem jeziora, u wejścia do
Kanału Kaledońskiego, znajduje się mała restauracja, dość zatłoczona, ale ze
smaczną kuchnią i przystępnymi cenami.
To był obiad z widokiem, z widokiem na wpływające i wypływające
do kanału statki wycieczkowe i łodzie.