piątek, 10 listopada 2023

Salt ‘N’ Fire

 Post zawiera lokowanie produktu.


Salt ‘N’ Fire – wegański street food o orientalnym zabarwieniu. Opisałam je już na moim drugim blogu Moje szkockie smaki. Aż trudno uwierzyć, że od tego czasu minął już rok, bardzo owocny rok w życiu tego miejsca i mojej przyjaciółki Lary, która jest jego współwłaścicielką.

Salt ‘N’ Fire, na stale wpisało się w klimat Victorian Market w Inverness a wielu z tutejszych mieszkańców nie wyobraża już sobie życia bez klimatycznego, orientalnie wegańskiego take away.

Ciężka praca jaką włożyła Lara, przyniosła owoce. Jak na profesjonalistkę przystało przygotowywała się do nowego wyzwania przez wiele miesięcy - nie tylko od strony finansowej, ale również kończyła liczne kursy niezbędne do pracy i zarzadzania gastronomią. Szczerze przyznam, że patrzyłam na to z podziwem i mocno jej kibicowałam. Efekty jej wysiłku, zaledwie po roku funkcjonowania Salt ‘N’ Fire są naprawdę imponujące.


Wielu z was z pewnością pamięta, jak na tym blogu kilka lat temu prezentowałam wam przepiękne kaszmirowe ubiory jej autorstwa. Na blogu Moje szkockie smaki możecie również znaleźć przepis na Bulgur z Allepo jej autorstwa.

Wyczucie koloru, piękna i artystyczne zdolności tym razem Lara ‘ulokowała’ w papierowej misce - talerzu, wypełnionym zdrową i aromatyczną treścią- wegańskimi daniami z różnych stron świata.


To jedzenie ma smak, ma kolor i cudownie pachnie. Mogłoby się wydawać, że to coś normalnego, że tego oczekujemy od serwowanego nam posiłku, ale w Szkocji, czy ogólnie UK, już takie oczywiste to nie jest. Większość społeczeństwa sięga po fast food serwowany w dużych, międzynarodowych, sieciowych restauracjach lub kupuje gotowe dania take away, od których uginają się półki tutejszych supermarketów.

Wiem, że moje posty czytają nie tylko Polacy mieszkający na Wyspach. Docierają one w różne zakątki świata. Wiem, że wielu z Was ma plany odwiedzenia Szkocji i wyprawy nad Loch Ness, a jeśli już się z takim zamiarem nosicie to Inverness jest obowiązkowym przystankiem w tej podroży.

I jeśli już tu zawitacie, to obowiązkowo musicie odwiedzić Solt ‘N’ Fire- miejsce ze wspaniałą kuchnią łączącą tradycje Bliskiego Wschodu i Dalekiego Wschodu ze szkockim zamiłowaniem do dań take away.


Idea Salt ‘N’ Fire wpisana jest w szerszą koncepcję przywrócenia świetności, rewitalizacji zapomnianej przestrzeni Victorian Market (link tutaj). Jest częścią tego projektu - wspólna przestrzeń do spożycia posiłku przeznaczona dla kilku punktów gastronomicznych – można tu zatrzymać się na kawę w towarzystwie ciastka jak i napić się wina. Miejsce to przyciąga miejscowych i turystów nie tylko możliwością spożycia posiłku, ale również licznymi eventami przeznaczonymi dla rodzin z małymi i starszymi dziećmi, eventami poświęconymi historii i tradycji i historii Inverness i okolic.


Salt ‘N’ Fire to filia restauracji o tej samej nazwie znajdującej się Hawick na granicy szkocko - angielskiej. Cieszy się ona tam dużą popularnością, a gdy jej właściciel postanowił rozszerzyć swoją działalność to zaprosił do projektu Larę.

Obu przyświeca ta sama maksyma Good Mood Food. Ten dobry ’mood’ można osiągnąć spożywając posiłki przygotowane z organicznych warzyw i owoców, z dbałością o estetykę ich podania, jak również dopracowane w każdym szczególe smakowym. To takie małe kulinarne mini obrazy, syte od kolorów jak dzieła impresjonistów.

Nastrój zdecydowanie poprawia się po spożytym posiłku, a jego posmak na długo pozostaje w ustach, nawet po wypiciu aromatycznego latte.


Ceny dań są przystępne od 5 do 12£ w zależności od potrawy. Dania są również ładnie zapakowane do papierowej torby. Można je zabrać ze sobą lub skorzystać ze stolików znajdujących się we wspólnej części. Papierowa miska, sztućce nadające się do recyklingu wszystko nie tylko estetyczne i smaczne, ale również wpisujące się we współczesne trendy ekologiczne.


Polecam wam to miejsce, nie tylko dla tego, że Lara jest moją znajomą, ale przede wszystkim ze względu na dobrą, zdrową i co najważniejsze smaczną kuchnie.

Szkoda, że ostatnio nie mam tak mało czasu, aby odwiedzać Inverness, ale z pewnością nadrobię to przed światami.

 







Salt & Fire Inverness

  • The Victorian Market, Church St
    INVERNESS
    INVERNESS-SHIRE
    INVERNESS
    IV1 1AN
  • 01463 832497



 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz