niedziela, 10 listopada 2019

Uciekła mi jesień…

Uciekła mi jesień…

Od kilku tygodniu walczę z okropnym wirusem, który jest odporny na wszelkie leki i nawet silny antybiotyk nie daje sobie z nim rady ( nie wiem po co go biorę, przecież antybiotyki walczą jedynie z bakteriami). Okropny kaszel, katar i ból głowy, na ponad dwa tygodnie ‘wyłączył’ mnie z pracy, a od sześciu tygodni skutecznie uniemożliwia mi wyjazdy i odwiedzanie nowych miejsc. Stąd ta pustka na moim blogu i na Instagramie. Facebook też został mocno zaniedbany.
Dzisiaj po raz pierwszy poczułam się lepiej i czuje, że powoli wracam do życia. Bardziej zmęczona jestem chyba tą bezczynnością niż chorobą. Tyle rzeczy mi uciekło… Ta piękna szkocka jesień przede wszystkim.
Obiecuje, że szybko nadrobię zaległości i pokaże wam kilka ciekawych miejsc w Moray, z rejonu, w którym mieszkam, jak również w pobliskiego Inverness. 
 
 

2 komentarze:

  1. Wracaj szybko do zdrowia! Bardzo fajny blog, gdybys szukala ciekawych miejsc w Aberdeen(shire) to daj znac. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje za pozytywny komentarz. Chętnie skorzystam z informacji o ciekawych, niekoniecznie lansowanych przez przewodniki turystyczne miejscach. Przyznam się szczerze, że do tej pory wszystkie moje kroki kierowałam w kierunku Inverness, ale czas to zmienić.
      Zapraszam do kontaktu za pośrednictwem Facebooka.
      Pozdrawiam
      Agnieszka

      Usuń